Koszykarze Żaka rozpoczynają sezon od efektownej wygranej z zespołem PGE Turów Zgorzelec.
Od początku spotkanie miało szybkie tempo i styl gry bardzo ofensywny. Swoje rzuty w zespole gospodarzy trafiali Szymon Pawlak(25pkt), Krzysztof Jakóbczyk(22pkt) i z ławki Bartosz Bochno(12pkt). Dużą rolę odegrał Michał Samolak(15pkt, 8ast 4/4 za 3), 20-sto latek od początku spotkania był bardzo aktywny, po stronie gości świetnie w mecz wszedł Mateusz Kaszowski, rozpoczął te spotkanie od 10 „oczek” – przez całą pierwszą połowę mieliśmy wyrównane zawody. Ostatecznie do połowy widniał wynik 48-43 dla naszej drużyny.
2 połowa to prawdziwy rollercoaster emocji,dużo celnych trójek zespołu gospodarzy doprowadził do remisu, a nawet pozwolił na chwilę prowadzenie na przełomie 3 i 4 kwarty, spokój i determinacja pozowoliły Żakowi trzymać wynik,dzięki czemu w pewnym momencie spotkania wynik zmieniał się z +6 na +4 – i tak do końca spotkania, kilka głupich strat niestety pozwoliło gospodarzom doprowadzić do rzutu na dogrywkę – Szymon Pawlak na 1.6 sekund do końca trafił za 3pkt, Trener Knap wziął czas, rozrysował akcje, a Nasi zawodnicy wykonali ją perfekcyjnie, akcje wykończył grający Asystent Jakub Dłoniak celnym rzutem za 3pkt.
Mateusz Kaszowski to zdecydowanie MVP tego spotkania – autor 21 punktów i 7 asyst. Dużą rolę w 4 kwarcie i przejęcie sterów należało do Artura Łabinowicza,który spotkanie zakończył z statystyką 18 punktów 5 zbiórek i 3asyst. Profesorowie Dłoniak i Pisarczyk zdobyli odpowiednio 13 i 18 punktów – Kuba skończył mecz rzucając tylko dwa razy za 3, oba rzuty były celne. Cały zespół zapisał dziś świetną skuteczność – 52,9% za 2 (27/51) i 57.1% za 3 (8/14), a do tego gorąca atmosfera w Zgorzelcu nie przeszkodziła nam trafiać ważnych rzutów wolnych – 25/31 w całym spotkaniu.